
Wiemy, że para królewska uwielbia klasycznego pieczonego kurczaka, dlatego jeśli masz ochotę na dania kuchni angielskiej, to w Londynie znajdziesz wiele ciekawych opcji. Mieszkający w Londynie blogger kulinarny CHris Pople wybiera najlepsze miejsca w stolicy na smakołyki brytyjskiej kuchni.
Angielskie śniadanie: Hawksmoor Guildhall
Solidną porcję – na którą zwykle składają sie boczek, kiełbaski, jajka, grzanki, pieczarki, fasola i herbata lub kawa – dostaniesz w dowolnej z tysięcy kawiarni, ale jeśli chcesz się przekonać, jak dobre może być brytyjskie śniadanie, musisz udać się do dzielnicy Hawksmoor.
Większość mieszkańców Londynu wie, że pieczony rostbef w żadnym pubie nie będzie tak dobry jak u mamy, ale jest jedno miejsce, które sprosta nawet tak wysokim wymaganiom – The Drapers Arms
To tutaj smażone jajka z wolnego chowu i kiełbaski z uznanej masarni Ginger Pig towarzyszą grillowanej kaszance, pieczonej fasoli z szarpaną wieprzowiną i bubble and squeak z żeberkami oraz – jeśli masz ochotę – cytrusowemu martini.
Najbliższa stacja metra: Bank
Warto wiedzieć… Hawksmoor otworzy swój pierwszy amerykański lokal w Nowym Jorku, wcześniej zadbawszy o to, aby nowojorski steakhouse i specjały w nim serwowane dostosować do gustów Brytyjczyków.
Pieczony rostbef: The Drapers Arms
Większość mieszkańców Londynu wie, że pieczony rostbef w żadnym pubie nie będzie tak dobry jak u mamy, ale jest jedno miejsce, które sprosta nawet tak wysokim wymaganiom – pub z wykwintnym jedzeniem w Islington. Szefowie kuchni przygotowują tam szpondry tak, by były soczyste i różowe, niespotykane nigdzie indziej. Jako dodatek podawane są chrupiące ziemniaki smażone na złoty kolor oraz ogromny Yorkshire pudding.
Najbliższa stacja metra: Angel
Warto wiedzieć… Jeśli aura jest sprzyjająca, przyjdź wcześniej i zajmij stolik w uroczym ogródku na tyłach.
Większość mieszkańców Londynu wie, że pieczony rostbef w żadnym pubie nie będzie tak dobry jak u mamy, ale jest jedno miejsce, które sprosta nawet tak wysokim wymaganiom – pub z wykwintnym jedzeniem w Islington. Szefowie kuchni przygotowują tam szpondry tak, by były soczyste i różowe, niespotykane nigdzie indziej. Jako dodatek podawane są chrupiące ziemniaki smażone na złoty kolor oraz ogromny Yorkshire pudding.
Najbliższa stacja metra: AngelWarto wiedzieć… Jeśli aura jest sprzyjająca, przyjdź wcześniej i zajmij stolik w uroczym ogródku na tyłach.
Ryba z frytkami: Golden Hind
Niektórych może to zaskoczyć, ale London nie jest znany z ryby z frytkami. Słynne brytyjskie danie jest znacznie bardziej popularne na północy Anglii. Ale ten uroczy, rodzinny lokal w Marylebone serwuje doskonałą rybę z frytkami za niewielkie pieniądze (a przynajmniej niewielkie w Londynie) w przyjemnym i orzeźwiająco bezpretensjonalnym otoczeniu.
Najbliższa stacja metra: Bond Street
Warto wiedzieć… Zamów plamiaka zamiast dorsza, bo ma bardziej zwarte mięso. I nie zapomnij o purée z groszku!
-
GINspiracja
The Distillery założyło czterech wieloletnich przyjaciół i byłych barmanów. Destylują teraz własny produkt, Portobello Road Gin, a także oferują wiele innych gatunków.
Zarezerwuj lot do Londynu -
Rzut oka
Popularny wśród londyńczyków Hawksmoor został uznany przez magazyn GQ za miejsce, które serwuje „najlepsze śniadanie w Londynie”.
Szukaj krótkich wypadów do Londynu -
Rostbef dla wszystkich
Pieczony rostbef powstał w Brytanii w XVIII wieku jako potrawa z mięsa i mleka, którą można było pozostawić na ogniu, pójść do kościoła i zjeść po powrocie.
Klasyczny weekend w Londynie
Pie and mash: F. Cooke
Potrawę nieodłącznie związaną z Londynem – pie, mash i „likier” (sos z węgorza i pietruszki, który nawiasem mówiąc, smakuje wybornie) – można dostać w tym wyjątkowym miejscu na Hoxton Street od połowy XIX wieku. Wiele innych lokali w pobliżu dawno zmieniło przeznaczenie, a on nadal trwa w tradycji.
Najbliższa stacja metra: Old Street
Warto wiedzieć… The Geffrye, niedaleko na Kingsland Road, to fascynujące muzeum nazwane na cześć byłego burmistrza Londynu – Sir Roberta Geffrye'a. Wystrój każdej sali odpowiada innemu okresowi historycznemu.
Popołudniowa herbata: Claridge’s
W mieście na pewno są tańsze miejsca, w których można cieszyć się tym rytuałem rodem z wyższych sfer, ale jeśli masz gdzieś zacząć, to może właśnie na samym szczycie. Tutaj kanapki to coś więcej niż przekąski – to wyszukane potrawy z doskonałym nadzieniem, takim jak kurczak w majonezie estragonowym lub łosoś z masłem krewetkowym. Obsługa jest doskonała i dokładna, a ciasta – prosto z cukierni kierowanej przez Kimberly Lin – są chyba najlepsze w całym kraju.
Najbliższa stacja metra: Bond Street
Warto wiedzieć… Po herbacie i ciastku usiądź w wygodnym fotelu przytulnego baru Fumoir i zamów wyjątkowy koktajl.
-
Czas na ciastko
Zasady dotyczące ubioru na popołudniową herbatę w Claridge’s określają, że ma on być „swobodny i elegancki” – czapki z daszkiem, podarte jeansy i szorty nie wchodzą w grę.
Popołudniowe londyńskie herbatki
Gin: The Distillery
Klasyczny londyński klimat w ostatnich latach znowu odżywa, a ten kompleks w dzielnicy West London stał się mekką dla miłośników ginu z tonikiem. To kolebka słynnego ginu Portobello Road, która obejmuje dwa bary z restauracją, hotel oraz „Ginstitute”, gdzie można poznać sposób łączenia roślin, a na pamiątkę zabrać do domu butelkę samodzielnie przygotowanego ginu.
Najbliższa stacja metra: Notting Hill Gate
Warto wiedzieć… W soboty Portobello Road zmienia się w największy na świecie rynek antyków.
Pinta: The Rake
Nie ma nic bardziej londyńskiego niż napić się pinty piwa w jednym ze słynnych pubów Londynu. Prawdziwi miłośnicy piwa szczególnie cenią The Rake w Borough Market. Mimo niewielkiej powierzchni to miejsce oferuje wiele różnych gatunków piwa butelkowanego i beczkowego. Pracownicy bardzo chętnie każdemu przedstawią dostępną ofertę.
Najbliższa stacja metra: London Bridge
Warto wiedzieć… Od czwartku do soboty powinno się poświęcić czas na zwiedzenie pozostałej części Borough Market i poznać stragany z niezwykłym jedzeniem.
Curry: Tayyabs
Brytyjski romans z kuchnią hinduską to długa historia. Mimo że Tayyabs nie jest „tradycyjną”, brytyjską restauracją curry – w menu nie znajdziemy kremowego korma z kurczaka ani słodkiego rogan josh – ten ogromny lokal w Whitechapel serwuje świeżo grillowane kotlety jagnięce i pikantne, pełne smaku kebaby, pulchny chleb naan z masłem slicked ghee, a także curry, których smak uzależnia (spróbuj słynnego tinda masala, aby się przekonać). Ponadto można tu przynieść własny alkohol.
Najbliższa stacja metra: Aldersgate East
Warto wiedzieć… Jeśli to możliwe, zajmij stolik na parterze – jest głośniej, ale przyjemniej.
Pudding: Rules
Czy jest lepsze miejsce, aby odkryć różnorodność angielskich puddingów niż ta wyjątkowa restauracja znajdująca się w tym samym miejscu od ponad 200 lat? Przez ten czas w Rules opanowano do perfekcji sztukę przygotowywania typowego brytyjskiego deseru – do wyboru pudding z klejącym toffee, jabłkiem i kruszonką, z syropem na parze, a także wiele innych, w tym tradycyjnych wersji. Przemiła obsługa, przytulne wnętrze i wybór doskonale przygotowanych dań w klasycznej wersji powodują, że nie ma lepszego miejsca, aby pod jednym dachem rozkoszować się tym, co najlepsze w londyńskiej kuchni.
Najbliższa stacja metra: Covent Garden
Warto wiedzieć… Bar na piętrze to ukryty klejnot – koniecznie zamów tu koktajl Kate Middleton przygotowany z okazji królewskiego ślubu.